Bardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze (rozpłynęłam się). Powoli będę odwiedzać Wasze blogi i zachwycać się Waszymi pracami.
Losowanie miało odbyć się w sobotę ale z braku czasu oraz oporu mojego sprzętu udało mi się to zrobić dopiero dzisiaj.
Poprosiłam moją sierotkę o losowanie...
...i wypadło na maikową.
Gratuluję!
Odwiedzając teraz maikowa dowiedziałam się, że ktoś potrzebuje naszej pomocy.
Dokładam jedną ze swoich sikorek na kramik z przeznaczeniem na leczenie dla Ani.
Zachęcam odwiedzających mnie o wsparcia blogowej koleżanki.
Więcej na jej stronie i u maikowej.