czwartek, 21 marca 2013

i znów sikorki


Niektóre sikorki już odleciały, bogatki już nie mam, a czubatka dopiero będzie. Wszystko pomiędzy przedszkolem, zakupami, lekarzami, zebraniami i piwnicą, w której próbuję odnowić stolik.
A już mam pomysł i wielką ochotę malować żuki. Momentami nie wiem za co mam się zabrać. Dekoracji świątecznych i wiosennych u mnie brak. Zazdroszczę podglądając na innych blogach i planuję w głowie jak udekorować dom.




Tutaj pracuję. Tyle mogę pokazać.
Reszta to chaos.



22 komentarze:

  1. Piękne te ptaszki!!! Ależ Ty masz zdolności!
    Wiesz, tak sobie myślę, że przy takim talencie to nie musisz mieć dekoracji wiosennych w domu. Wystarczy, że namalujesz kaczki, bociana...i wiosnę w domu masz...a mnie pozostaje stroić domek w kwiaty:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest po prostu przepiękne! Właściwie to nie... nie ma słowa, którym umiałabym to opisać :) Masz wspaniały talent! Pielęgnuj go ;)
    Pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie podobaja mi sie twoje akwarele.
    Zerknija n moje skromne obrazki:)
    zielenie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku, wspaniałe. Nie opędzisz się od moich wizyt:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj . Fajnie że do Ciebie trafiłam i zostanę na dłużej. Podoba mi się co robisz. Piękne te ptaszki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te Twoje Ptaszki:):)
    Ja dom udekorowałam w weekend, ale jakoś Świąt nie czuję.... ten śnieg za oknem wszystko mi psuje.... a i jakoś wewnętrznie Świąt we mnie brak....

    Pozdrawiam serdecznie:):):)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piekne!!!! Dziękuję, ze wzięłaś udział w moim candy (ja zaraz zapisze się na Twoje), ale dziękuje Ci nie dlatego, że zwiekszyłas statystyke zaglądających do mnie :-), ale że dzieki temu znalazłam się na Twoim blogu!!!! Jestem zachwycona tym, co robisz! Sikorki do zakochania się totalnego! a ostatnio bardzo lubie motyw ptaków, a sikorka to taki wdzieczny ptaszek :-) Dziekuję, kochana, ze dałas się odnaleźć i teraz z bijącym sercem, pełnym nadziei, idę zapisac się na Twoje candy :-***

    OdpowiedzUsuń
  8. Puk, puk...ja z cichutkim zaproszeniem za moje candy.
    Pozdrowienia serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  9. No piękne są!!! Cudnie potrafisz pokazać jakie są naprawdę. Zupełnie jak u mnie za oknem... Sikorek i innych lataczy - nigdy dość!

    OdpowiedzUsuń
  10. jejku... brak mi słów. są idealne. przepiekne...

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwiedzam Twój blog i musze Ci powiedzieć, że jestem zachwycona, masz talent, Twoje ptaszki sa cudowne, tak wykonane jak żywe.....przepiekna kolekcja, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie no śliczne są. Chciałabym też zobaczyć żuki... A jak nie wygram sikory, to normalnie sobie ją od Ciebie wydrukuję :P (tylko proszę mnie nie ścigać za prawa autorskie). Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne są te sikoreczki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka ty jesteś zdolna! Podziwiam i zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglądają jak prawdziwe! Naprawdę masz talent

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne ptaszki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń