środa, 12 grudnia 2012

Powoli zapełniam dom świątecznymi ozdobami.


W tym roku tak jak i w poprzednim króluje  u mnie czerwień, biel, brąz i zieleń. Zamierzałam ograniczyć się do jasnych, stonowanych barw ale się nie udało i wszędzie widać kolor czerwony.
 
Czy robicie lodowe lampiony? Ja dzisiaj wystawiłam małe wiaderko z wodą na podwórko tylko nie wiem czy nie za małe. Może okazać się, że cała woda zamarznie i nie będzie gdzie włożyć tealight. Dawniej robiłam w dużym ale przy naprawdę mocnym mrozie.


2 komentarze:

  1. Piękna dekoracja, a czerwień...to kolor tych świąt i niech króluje w każdym domu!!!
    Ale zaciekawiłaś mnie lodowymi lampionami, co to jest??? Pokaż proszę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Postaram się jutro wszystko wyjaśnić (pokazać)

    OdpowiedzUsuń